Czarno-alabastrowa piękność.
Jest prześliczna, nie mogę się na nią napatrzeć...
Antoinette jest trochę drobniejsza, ma również nieco mniejszy biust.
Dlatego też suknie zupełnie inaczej na niej wyglądają.
Dlatego też suknie zupełnie inaczej na niej wyglądają.
Natomiast ma ciut większe stopy, w związku z tym niewiele pantofelków ze wspólnej szafy na nią pasuje. Trzeba będzie coś na to zaradzić.
Bardzo piękna ta moja najnowsza alabastrowa ślicznotka.
I czyż nie jest niesamowicie wyrazista z tymi kruczymi włosami.
(oficjalne zdjęcia promo)
(oficjalne zdjęcia promo)
Ta jako ciemnowłosa bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że jest śliczna, choć z tej samej serii rudasek również bardzo mi się podoba, a i blondynka także jest ciekawa...
OdpowiedzUsuń