Śliczna porcelanowa lalka. Zachwycona zakupem zaprzyjaźniona osóbka narzekała jednak trochę na nijakość sukienki tej czarnookiej panny.
Miałam za zadanie przystroić ją w trochę bardziej czarowne 'szatki'.
Oto efekty mojej pracy.
Fartuszek biały bogato marszczony, przybrany pięknym białym haftem.
ozdobna spinka do włosów.
Czarnowłosa piękność w tak odmienionym stroju prezentuje się świetnie.
I tyle w niej uroku, zupełnie jak z minionej epoki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MUSZĘ WAM KONIECZNIE POWIEDZIEĆ, ŻE PO PROSTU UWIELBIAM WASZE KOMENTARZE !!!!!