I już wiadomo, jakie imię zostało jej przypisane.
Maja - imieniny będzie obchodzić pierwszego maja, bo jak Maja, to w maju...
A wiecie, skąd to imię się wzięło.
Od promienistej Mai z serii książek o Mary Poppins...
Może sobie ktoś przypomina rozbudowaną scenę dokonywania zakupów gwiazdkowych - właśnie tam pojawia się Maja.
A moja Maja dostała swoje pierwsze zimowe ubranko.
Kiedy powstawało, jeszcze miałam nadzieję na zimę i zimowe plenery.
Niestety, nadzieja to za mało, zima nam nie dopisała i tak skończyło się na plenerach domowych ;)
Tylko buciki ma kompletnie niezimowe, w związku z tym powstały getry, że bardziej wszystko razem do siebie pasowało.
I choć nie jestem miłośniczką różów wszelakich, to muszę stwierdzić, że Mai w nich całkiem nieźle.
Pewnie jeszcze jakieś zabłądzą do jej garderoby.
A teraz trzeba pomyśleć o jakimś następnym stroju, bardziej pasującym do aktualnie panującej aury.
Może następnym razem uda się spreparować coś bardziej wiośnianego.
I jak się Wam podoba moja Maja w tej odsłonie...
Dziękuję za liczne odwiedziny i fantastyczne komentarze.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
i do następnego razu !!!
Fajna jest ta Majka:) A ubranko ma śliczne:) Ciekawe jak ją ubierzesz na wiosnę.
OdpowiedzUsuńRozumiem, że imię się spodobało. To dobrze. Co do ubrania na wiosnę, to jeszcze nie myślałam, ale coś tam wymyślę.
UsuńPozdrawiam ciepło :-)
Maja jest przesłodka. A ciuszki na razie mogą się przydać, na spacerek w chłodne wiosenne dni.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Dzięki, też się w końcu przekonałam i imię mi bardzo podpasowało. A ciuszki faktycznie w chłodne dni mogą się przydać.
UsuńPięknie dziękuję za życzenia.
Pozdrawiam ciepło :-)
Maja wygląda pięknie i w różu bardzo jej do twarzy :) Sweterek wymiata :)))))))))))))))
OdpowiedzUsuńMiło, że strój Ci się podoba... ze szczególnym uwzględnieniem sweterka. Może jeszcze jakiś w przyszłości Mai się przytrafi.
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Maja jest bardzo fotogeniczna i śliczna! Ubranko piękne i pięknie wykonane! Super krzesełko! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńteż dochodzę do wniosku, że Maja jest fotogeniczna. Fajnie, ze spodobało się ubranko, miło mi.
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Ślicznie się prezentuje:)Sweterek i spódniczka cudo:)
OdpowiedzUsuńDzięki w imieniu lalki i swoim. Miło, że strój się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Ubranko naprawdę cudowne :D Mam nadzieję, że w przyszłym roku Maja będzie miała okazję wykorzystać je w plenerze ^^
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że ubranko się spodobało. też liczę na to, że w przyszłości maja je wykorzysta.
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Śliczna lalka, taka delikatna i pięknie ją ubrałaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Dziękuję. Fajnie, że lalka i ubranko się spodobały.
UsuńProszę, wyłącz u siebie tę weryfikację obrazkową, bo ciężko zamieścić komentarz.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Fajne ubranko. Myślę, że maleńka jest równie zawiedziona brakiem zimy, co Ty, bo nie może go wypróbować na śniegu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo tak, jesteśmy zawiedzione tym brakiem zimy. Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby od czasu do czasu jednak jakaś porządniejsza była.
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Jakie to śliczne.Podziwiam umiejętność wykonywania takich maciupeńkich cudeniek.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bardzo mi przyjemnie, że ubranko się spodobało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Słodka laleczka - przyciąga uwagę :) Krzesełko bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu laleczki. A krzesełko mam już dość dawno. Kupiłam kiedyś hurtem kilka rzeczy od jednej 'lalkowiczki'.
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Słodka jest. Cudny pyszczek. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Miło, że się podoba.
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Śliczna lala, bardzo ładne ma ubranko i wszystko świetnie pasuje. Uroczo pozuje do zdjęć:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Ciesze się, że lala i ubranko się spodobały.
UsuńPozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńŚliczna ta mała lalka. Pozdrawiam serdecznie.