Ostatnio nie miałam kompletnie czasu ani na wykończenie jakiegokolwiek stroju dla lalki (choć częściowo aż dwa są zrobione), ani na planowaną sesję z moimi modelkami, ani też na wykończenie jakiejś włóczkowej robótki...
Zaglądałam na chwilę na blogi, starając się odpisywać na komentarze, które bardzo lubię i za które Wszystkim Odwiedzającym bardzo dziękuję.
Wasze odwiedziny to wspaniała rzecz dla mnie i bardzo ważna do tego :)))
Otóż tak bardzo zajęta byłam głównie projektowaniem nowych mebelków do mojego malutkiego domku. I - między innymi - zaprojektowałam wiszącą witrynkę przeznaczoną tylko dla moich lalek.
Bardzo jestem z tego dumna.
Szafka będzie miała dwie półki: dolna docelowo ma być dla BJD (choć nie tylko), górna zaś dla moich wspaniałych tonnerowych modelek.
Oczywiście ten mój nieudolny projekt już bardziej profesjonalnie rozrysował potem bardzo miły Pan Stolarz. A ja już się nie mogę doczekać, kiedy te mebelki będą, a jeszcze trochę czasu upłynie, zanim pojawią się one w moim malutkim domku...
I drawn (very bad) the project glass cabinet for my dolls. Next a carpenter already drawn my project properly.
On the bottom shelf in the future will be my BJD (and maybe other dolls), and on the top shelf will be my Tonner dolls. I'm very happy with it.
Now I wait with impatience, when furniture arrive to my little home.
Do tego powstał niewielki pawlacz w przedpokoju i wreszcie wszystkie shippery i pudełka lalkowe znalazły swoje miejsce.
Dokupiłam też moim panienkom mebelki, ale dopiero wędrują do mnie. Jak już dotrą, to może w końcu będzie ta od dawna planowana sesja....
Zatem czekam na gotowa szafke....napewno lalki beda w Niej wygladaly cudnie.
OdpowiedzUsuńJa mam szafke szklana z IKEA...mąz mi ja oswietlil ledami....w wieczorem moje Tonnerowe panienki sa glowna atrakcja salonu:)
Jednak szafka z Ikea ma 4 polki...nie wysokie na tyle by lalki staly sobie sfobodnie...
Zatem dopinguje mocno wymarzonej przez Ciebie szafki:)
Pozdrawiam serdcznie.
Dominika.
Dzięki za posta Dominiko :)
UsuńZnam te gablotki z IKEA. Też mi się taka marzyła. Ale niestety, zwyciężył brak metrów kwadratowych. Stąd wisząca i tylko dwie półki (ale nie takie małe).
Jak tylko dojedzie (jeszcze potrwa), to będą zdjęcia.
Świetny pomysł z tymi ledami, może też tak zrobię.
Dzięki Ci :)
Pozdrawiam i zapraszam częściej :)
Marille
O, to duże zmiany u Ciebie. Już nie mogę się doczekać odwiedzin u Ciebie na herbacie i pogaduchach, to to wszystko chętnie pooglądam. Pozdrawiam serdecznie! :-)
OdpowiedzUsuńO, fajnie że się odezwałeś. Jeszcze długo czekania do tych pogaduch, szkoda :(
UsuńDzięki za odwiedziny. Zapraszam częściej.
Pozdrowionka cieplutkie :)
Marille