Zresztą tylko popatrzcie !!!
Za jakiś czas pojedzie zresztą do SPA - w każdym razie taką mam nadzieję - i jak wróci, to dopiero zacznie czarować wszystkich wokół...
Ale pierwsza w kolejce do SPA jest Wisenna, więc moja urocza Tylerka jeszcze musi trochę poczekać... Niestety...
A na koniec zupełnie inna postać...
Dostrzegłam ją w jednej z kabin w przebieralni w pewnym sklepie (który zresztą lubię) i bardzo mi się spodobała. Uzyskałam zgodę na pstryknięcie zdjęć i oto ona...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...
Dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze :)