Pierwsza część mojej wełnianej kolekcji dla Tonner // The First Part of My Wool Collection for Tonner

Na wszystkich zdjęciach zdjęciach moja blondwłosa piękność prezentuje 

wełniany komplecik - bardzo ładnie podkreślający figurę - w jasnokremowej tonacji.
Do tego korale, zresztą chyba dość ciekawe.

(Peesik: okazało się, że dla płaskostopej tonnerki Tyler dużo trudniej kupić pantofelki,

a do tego żaden książę nie znalazł dla niej ani jednej pary. 

Stąd piękność chwilowo bosonoga. Nie umniejsza to jednak jej uroku.)

A na ostatnim zdjęciu na odmianę Antoinette Pure w tym samym stroju.