sobota, 1 stycznia 2011

No i już mamy Nowy Rok 2011... // Well, it's New Year 2011 ...


Przyznam szczerze, że bardzo czekałam na zakończenie starego roku i na przyjście nowego. Powiem więcej, nie mogłam się doczekać tego 2011. Będzie dużo, dużo lepszy. 
(To takie moje zaklinanie.)



Czego oczywiście życzę wszystkim przyjaznym duszom :)


No i już mnie spotkała miła niespodzianka. Moje Tonnerki dostały śliczny mebelek w prezencie. Jeszcze go nie zdążyłam obfotografować. Lecz uczynię to już niebawem i wtedy go pokażę.
Oczywiście przy okazji zaprezentuję moje wspomniane wyżej lale i stroje dla nich uszyte.
(Ciąg dalszy nastąpi niebawem.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MUSZĘ WAM KONIECZNIE POWIEDZIEĆ, ŻE PO PROSTU UWIELBIAM WASZE KOMENTARZE !!!!!