Odebrałam ją osobiście od jej Twórczyń i dzięki temu miałam okazję wypytać o różne sprawy i bardzo ciekawych rzeczy się dowiedzieć.
Zachwyciłam się moją nową panną od pierwszego momentu, bo oczywiście pierwsze rozpakowanie nastąpiło natychmiast po wejściu do "Starbucksa"...
Jest niesamowita, fantastyczna, a jej pozowalność jest po prostu rewelacyjna. Czegóż ona nie potrafi.
WOW... Trwam w zachwycie!!!
Jak wcześniej pisałam, już dawno temu wybrałam dla niej imię - Wisenna.
Po raz pierwszy zetknęłam się z nim u A. Sapkowskiego w tomiku "Wiedźmin" - tak nazywała się czarodziejka, skądinąd matka wiedźmina Geralta (też należy do grona moich ulubieńców). Tyle że autor zapisał to imię jako Visenna.
Ja powracam do starej formy, czyli Wisenny właśnie.
(dzięki nina85 za link :))
Imię trochę czarodziejskie, zupełnie jak moja panna...
Tylko popatrzcie, jak potrafi pozować i jak wygląda.
A teraz będzie trochę zdjęć (i tak się starałam bardzo ograniczyć w wyborze, bo zrobiłam ich z rozpędu ponad osiemdziesiąt???)
Jak się nią chociaż trochę nacieszę, to pojedzie zrobić się na bóstwo...
Z jednej strony trudno będzie się rozstać, a z drugiej nie będę się mogła doczekać jej nowego image'u... - a w zasadzie makijażu :)
I prawie we wszystkich perukach Tonnerek wygląda świetnie, ale i tak chociaż jeszcze jedną muszę jej koniecznie zafundować. Przecież zasługuje na coś nowego...
Dziękuję bardzo za liczne odwiedziny i wspaniałe komentarze :)
Jestem tym zachwycona ...
Jestem tym zachwycona ...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie !!!
Jej możliwości są ogromne, w ogóle jest z niej ślicznotka. :-)Jak rozkwitnie, to w tedy będzie z niej bogini. :-)
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz :) Też uważam, że jest po prostu rewelacyjna. A jak zyska makijaż, to już w ogóle będzie fantastyczna.
UsuńPozdrawiam :D
Wow, gratuluję bardzo oryginalnej panny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bardzo się cieszę, że już u mnie jest...
UsuńPozdrawiam :D
Hello from Spain: congratulations on your new doll. She is very elegant. I really like these pictures as art. Keep in touch
OdpowiedzUsuńHi Marta :) Thank you for your nice comment. I'm happy that you like my new doll and my photos...
UsuńCoriadlly greet :D
Ma nietypowe proporcje, ale buziaczek rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, ma trochę nietypowe proporcje, ale dzięki temu kapitalnie pozuje... Dzięki :)
UsuńPozdrawiam :D
Jest niesamowita, artykulacja wspaniała. Wyobrażam sobie makijaż, wig i nadzwyczajne kreacje. Nie będę mogła się doczekać zdjęć Wisenny w ostatecznym kształcie i kolorze.
OdpowiedzUsuńPrawda, że jest świetna !!! Sama się nie mogę doczekać, jak będzie wyglądać ostatecznie. Ale to dopiero za jakiś czas... Brakuje jej makijażu, butów i z jeszcze jednych włosków. A stroje już bym szyła, gdyby nie pilna praca, którą muszę skończyć...
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jest i widzę że jesteś zachwycona :D Gratuluję Panny :)Małgosiu...ale się na nią naczekałaś ja bym nie wytrzymała ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki Meg :) Oj tak, bardzo się cieszę, że już jest i jestem nią zachwycona. Nie da się ukryć, że czekałam na nią, ale już jest...
UsuńMoże jakbyś nie miała innej możliwości, też byś jakoś czekała...
Pozdrowionka :D
To nie lalka to arcydzieło :-) dla mnie te lalki to pewien rodzaj sztuki :-) jest fantastyczna. Gratuluje !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Nio, też mi się wydaje, że jest nietuzinkowa i bardzo się nią zachwycam... Może w przyszłości jeszcze jakiegoś typa mało spotykanego uda mi się mieć ;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :D
What stunning articulation she has. She looks so mystical and enchanting. Congratulations!
OdpowiedzUsuńHi Muff, thank you for your very nice comment :) I'm happy that I've this doll. She is very fantastic...
UsuńCordially greet :D
jaka chudziutka.. ciekawe jak będzie się prezentować w pełnej stylizacji.
OdpowiedzUsuńOwszem, chudzinka z niej, ale dzięki temu cudnie pozuje... Sama jestem ciekawa, jak będzie wyglądać w pełnej stylizacji, choć to dopiero za chwilę...
UsuńAle już teraz ją uwielbiam :)
Pozdrawiam :D
Ale z niej chudzinka, pozuje ślicznie, jaka jest wysoka?
OdpowiedzUsuńPanna liczy sobie 47 centymetrów. I rzeczywiście wspaniale pozuje. Uwielbiam ją za to :)
UsuńPozdrawiam :D
<3 Cudowności :))
OdpowiedzUsuńOj tak, też tak uważam :) Jest po prostu fantastyczna...
UsuńPozdrawiam :D
Jaka ona drobniutka, chudziutka, eteryczna, magiczna!!
OdpowiedzUsuńCudna, gratuluję zakupu :*
Dzięki :) Też uważam, że jest magiczna i eteryczna, chociaż chudzinka. I liczę, że w przyszłości będzie jeszcze lepiej wyglądać..
UsuńPozdrawiam :)
Śliczna. Rzeczywiście fantastyczne ma te możliwości pozowania. Pięknie można ją ustawiać. :)
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki :) Jestem nią zachwycona i myślę, że nadal będę...
UsuńPozdrawiam :D